W piątek, 1 lipca służby ratunkowe i policja zostały powiadomione o wypadku w okolicy Kuszewa pod Skokami. Samochód uderzył tu w przydrożne drzewo.
W momencie dotarcia na miejsce pierwszy zastępów straży pożarnej w samochodzie nie było jednak już kierującej nim kobieta i 1,5 rocznego dziecka podróżującego wraz z nią. Ta, jak informują przedstawiciele straży zdecydowała się jechać do szpitala z innym kierowcą, który znalazł się w tej okolicy.
ZOBACZ TAKŻE
- Dziecko z uwagi na wiek zostało przetransportowane do szpitala dziecięcego w Poznaniu. Policjanci na miejscu zabezpieczyli pozostawione ślady celem dalszego postepowania w tym dokładnego wyjaśnienia okoliczności i przyczyn, co nie było możliwe do wykonania na miejscu - wyjaśnia Dominik Zieliński z policji w Wągrowcu.
Aktualnie znane są tylko wstępne ustalenia.
- Kierująca samochodem volkswagen golf podczas omijania przeszkody na drodze jaką było powalone drzewo wpadła w poślizg i uderzyła w drzewo - informuje policjant.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
