- Zgłaszająca która znajdowała się przy bankomacie przy Kauflandzie, była świadkiem jak n/n mężczyzna próbował wypłacić pieniądze z bankomatu, po chwili odszedł i oddalił się. Kiedy kobieta podeszła bliżej bankomat po chwili wypłacił dużą kwotę gotówki. Zgłaszająca podejrzewając że to pieniądze należące do mężczyzny, którego już nie ma na miejscu, prosi o pomoc policji - informuje Dominik Zielinski z wągrowieckiej policji.
Jak się okazuje mężczyzna, który wypłacał pieniądze powrócił na miejsce.
- Pani Monika zabezpieczyła pieniądze, które urządzenie wypłaciło w rozmowie z policjantami na miejscu o wszystkim opowiedziała. Po kilku minutach na miejsce wrócił mężczyzna, który wcześniej wypłacał pieniądze. Wytłumaczył, że czekał za wypłata pieniędzy, lecz długo to trwało. Sądząc, że jest coś nie tak z urządzeniem udał się do innego bankomatu. Tam sprawdził że na koncie nie ma środków, że zostały one wypłacone. Wrócił się do pierwszego bankomatu gdzie pieniądze w kwocie 3000 zł zostały mu przekazane. Okazja czyni złodzieja? Nie zawsze. Pani Moniko, Brawo! - przyznaje policjant.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?