- Po niespełna 2 minutach od wezwania policjanci wjechali na teren jednej z posesji w Gołańczy, po wyjściu z radiowozu usłyszeli wołanie o pomoc. Wbiegli do pobliskiego garażu, gdzie zauważyli kobietę, wiszącą na zapętlonym wokół szyi skórzanym pasku. Mężczyzna wzywający pomocy trzymał jej nogi unosząc ciało - relacjonują przedstawiciele komendy.
Policjanci pośpieszyli z pomocą. Jeden z funkcjonariuszy pomógł ją podtrzymać. Drugi zdjął skórzany pasek.
- Kobieta niemal straciła oddech. Policjanci zdjęli pasek i zaczęli ratować dławiącą się, półprzytomną kobietę. W oczekiwaniu na powiadomioną załogę pogotowia ratunkowego, ułożyli ją na ziemi, odchylili głowę, udrożnili drogi oddechowe. Po chwili kobieta zaczęła nabierać powietrza i łapać oddech. Po kilku minutach rozpoczęła również oprzytomniała na tyle, że odpowiadała policjantom na zadawane pytania. Po przyjeździe karetki pogotowia policjanci oddali kobietę pod opiekę medyczną. Wezwany na miejsce lekarz zadecydował, że kobieta musi zostać poddana obserwacji i być otoczona specjalistyczną opieką - wspominają policjanci.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?