18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Huczna impreza burmistrza tylko dla... wybranych

ADE
Teraz, gdy Wągrowiec nie ma pieniędzy na inwestycje, zorganizowano bal dla elity. Pochłonął on blisko 13 tys. zł

Początkowo myślałem, że to studniówka. Widziałem, że w sali Pietraka odbywa się jakiś bal. Wielkie było moje zdziwienie, gdy dowiedziałem się, że ta odbędzie się dopiero następnego dnia. Tej nocy balował burmistrz z zaproszonymi vipami. Sądziłem, że w dobie kryzysu, kiedy sam burmistrz przyznawał w rozmowach, że nie ma pieniędzy, odpuści sobie bal. Jednak jak się okazuje było to tylko moje złudzenie - przyznaje jeden z naszych czytelników.

W ziejącej pustkami kasie miejskiej znalazły się pieniądze na zorganizowanie imprezy za blisko 13 tysięcy złotych. - Organizatorem spotkania noworocznego był: burmistrz Stanisław Wilczyński we współpracy z grupą 33 sponsorów, którzy w całości sfinansowali koszty związane z organizacją spotkania. Miasto nie poniosło z tego tytułu żadnych kosztów. Organizacja tego spotkania wyniosła 12.645 zł. Wpłaty poszczególnych sponsorów wahały się w granicach od 200 do 500 zł - wyjaśnia Piotr Korpowski, rzecznik prasowy wągrowieckiego ratusza.

Rodzi się jednak pytanie, czy taki bal był potrzebny? - Spotkanie noworoczne jest bowiem okazją dla burmistrza do przedstawienia zaproszonym gościom osiągnięć minionego roku oraz zamierzeń władz miasta na rok. Przy tej okazji włodarz stara się wypełnić ciążące na nim zadanie integracji różnych środowisk działających na rzecz naszego miasta i jego mieszkańców. Spotkanie noworoczne stwarza bowiem obecnym na nim gościom okazję do wymiany poglądów, powstania nowych pomysłów i podjęcia wielu inicjatyw - przekonuje przedstawiciel ratusza.

Co jednak ciekawe, z udziału w tegorocznym balu zrezygnowało wielu radnych. Znaczna część tłumaczyła, że takie świętowanie w dobie kryzysu jest nie na miejscu.
Na spotkaniu noworocznym nie pojawili się następujący radni: Katarzyna Jahnz-Jenek, Danuta Strzelecka, Mieczysław Spychaj, Jarosław Wilk, Krzysztof Poszwa i Mariusz Nowak. Stawiło się jednak gro osób, które do tej pory dla Wągrowca nie zrobiły nic. Wśród uczestniczących w hucznej zabawie gości był między innymi wybrany w ubiegłym roku poseł Jacek Najder.

Charakterystycznym elementem spotkań u burmistrza są suto zastawione stoły. Tak było również tym razem. - Tegoroczne menu było podobne do ubiegłorocznego. Gościom obecnym na spotkaniu podano do wyboru m.in.: dwie zupy, kilka rodzajów dań mięsnych ciepłych, w tym na przykład wieprzowinę, drób, kilka rodzajów zimnych przekąsek i dodatków, surówki i warzywa, tort i ciasta, owoce oraz napoje - wylicza Korpowski.

Zwykli mieszkańcy Wągrowca, którzy przez płacenie podatków również byli sponsorami balu, mogli tylko obejść się smakiem.
W tym roku na balu nie zabrakło także trunków z procentami. Nie chodzi tylko o kieliszek szampana, ale o wiele szerszą gamę alkoholi. Były one fundowane przez organizatorów balu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto