Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nasze linie do likwidacji?

Patrycja Kłos
Patrycja Kłos
Marek Zakrzewski
Ministerstwo Transportu chce rozebrać 4 tys. km linii kolejowych, w tym nasze

Wiceminister transportu Andrzej Massel przyznał w wywiadzie dla Rynku Kolejowego, że sieć linii PLK ma wynieść 14-15 tys. km, co oznacza likwidację ok 4 tys. linii. PKP rozesłało wykaz linii przeznaczonych do fizycznej likwidacji, czyli zwyczajnie do rozbiórki. Wśród nich są również ważne dla wągrowczan linie, w naszym powiecie.

Ministerstwo zamierza zlikwidować linię 356 na północ od Wągrowca, co oznacza, że bana przestałaby kursować do Gołańczy! I tu zaczynają się paranoje. Przedstawiciele PLK mówią, że do Gołańczy linii nie rozbiorą, dalej w stronę Bydgoszczy los linii nie jest znany, także burmistrz Durski był zaskoczony.

- Pierwsze słyszę, czynimy starania w celu modernizacji tej linii. Jak jednak wynika z dokumentu, które rozesłało PLK, odcinek „Wągrowiec-Bydgoszcz” ma zniknąć.Całą sytuację za bulwersującą uważa poseł PiS Paweł Szałamacha.

- Dziwi mnie, że PKP znajdzie pieniądze na rozbiórkę, a nie na modernizację linii. Myślę, że to zupełnie niepotrzebna akcja i gorączkowe szukanie pieniędzy na siłę. Będę działał w tej sprawie i przekonywał do swych poglądów innych posłów. Trzeba doprowadzić to tego, aby ministerstwo wycofało się ze swoich planów. To karygodna sprawa i zupełnie nie rozumiem stanowiska PLK - przyznał parlamentarzysta.

Na tym jednak nie koniec. Zgodnie z planami ministerialnymi zniknie też linia 236, czyli z Wągrowca przez Rogoźno, dokładnie ta sama, którą jeszcze kilka lat temu z wielką pompą otwierał wicemarszałek Wielkopolski Wojciech Jankowiak (na zdjęciu). - Na tej linii nie ma ruchu, a operator nie złożył takiego zapotrzebowania. Linia ta była wykorzystana do puszczenia pociągów podczas remontu trasy przez Skoki. Gdy linię 356 otwarto, nie złożono żadnych wniosków. Obecnie na linii 236 nie ma ruchu i najprawdopodobniej go nie będzie, ponieważ trasa ta nie jest przewidziana w tworzącym się nowym rozkładzie jazdy - poinformował rzecznik prasowy Zakładu Linii Kolejowych PLK w Poznaniu Łukasz Więcek.

Odcinek z Wągrowca przez Rogoźno dwa lata temu został odnawiany, aby można było puścić tam ruch pasażerski. Jak ustaliliśmy, cała inwestycja kosztowała około pół miliona złotych. Od dłuższego czasu linia jest nieużywana, a już niebawem może zniknąć zupełnie.

Rodzi się więc pytanie, czy pieniądze warto przeznaczać na rozbiórkę, czy może lepiej na modernizację istniejących linii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto