O sprawie pisaliśmy już kilkukrotnie na naszych łamach. Wówczas to Loliga opowiadał o zdarzeniu jakie miało miejsce podczas powrotu z jednego z treningów na stacji benzynowej w Skokach. Jak wynikało z relacji grającego wówczas także w Nielbie ciemnoskórego piłkarza, jego kolega z drużyny, Paweł I. miał naubliżać mu najpierw właśnie ze względu na kolor skóry, a następnie pobić.
- Stwierdził między innymi, że tu jest Polska i jeśli coś mi się nie podoba, to mam wracać z powrotem do Afryki. Następnie kilkukrotnie uderzył mnie w głowę. Próbowałem uniknąć walki, jednak nie interesowały go moje tłumaczenia. Na koniec stwierdził, że jest u siebie i może robić co tylko chce - wspominał na naszych łamach rozżalony Loliga. Piłkarz z obdukcją lekarską zgłosił się na policję i prokuraturę. Przed kilkoma dniami wągrowiecka prokuratura zakończyła śledztwo, czego efektem jest skierowanie do sądu aktu oskarżenia wobec Pawła I. Co jednak istotne tylko częściowo śledczy potwierdzili relację ciemnoskórego piłkarza.
- Prokurator nie dopatrzył się w tym zdarzeniu działania na tle rasistowskim - przyznaje Renata Bocheńska-Bejnarowicz, prokurator rejonowy w Wągrowcu. Udało się potwierdzić tylko samo pobicie. Jak wynika z aktu oskarżenia, uderzenia Pawła I. spowodowały u jego kolegi z drużyny obrażenia twarzy, głowy i barku powyżej siedmiu dni. Stąd zdaniem prokuratora doszło tu do złamania prawa. Termin pierwszej rozprawy przed Sądem Rejonowym w Wągrowcu nie jest jeszcze znany.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?