- Nawiązałem współpracę z naukowcami z Ukrainy. Dokładniej z profesorem Walerijem Taranem i doktorem Ołeksandrem Tymoszenko. Kupiłem już najnowocześniejsze mikroskopy oraz sprzęt potrzebny do pokrywania tytanowych elementów cyrkonem, z których wykonywane są protezy. Gwarantuje to lepsze przyjmowanie protez przez organizm. W momencie, gdy ta jest pokryta cyrkonem, ciało ludzkie traktuje ją jak naturalną kość. Cyrkon normalnie obrasta tkanką, czego nie da się zrobić z protezą z tytanu - wyjaśnia Andrzej Andrzejewski, biznesmen, chemik, a zarazem także konstruktor maszyn wykorzystywanych w jego firmie.
Współpraca naszego biznesmena z naukowcami zza wschodniej granicy trwa już od roku. Podpisano już specjalne kontrakty i umowy. Wyprodukowane w Popowie prototypy najpierw mają trafiać na rynek Ukraiński. Niebawem do Popowa przyjadą znów naukowcy, aby udoskonalić cały proces. Jednak na tym nie koniec.
- W nowym roku akademickim wraz z nimi do Popowa przyjadą również studenci z Ukrainy, aby tu móc odbywać praktyki na jednych z najnowocześniejszych urządzeń na świecie, zdobywać wiedzę. Chciałem, aby z wiedzy naukowców mogli korzystać także nasi studenci, jednak do tej pory nie udało mi się pomysłem zarazić przedstawicieli żadnej z polskich uczelni. Nie tracę jednak nadziei. Liczę, że nasza młodzież będzie mogła odbywać praktyki i być częścią nowego projektu - przyznaje Andrzejewski.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
