Zbliżają się Mikołajki. W tym roku nie będą one jednak takie same dla mieszkańców miasta i gminy Skoki. W rolę Mikołaja nie wcieli się już Antoni Wiśniewski...
Zmarł w nocy 4 grudnia 2020 roku.
Antoni Wiśniewski był człowiekiem, którego w Skokach i okolicy znało wielu.
- Niezwykle barwna postać, dyrygent i prowadzący Chór Harfa, społecznik, bardzo znany i lubiany, zaangażowany całym swoim życiem na rzecz skockiej kultury - napisali o nim przedstawiciele skockiego urzędu.
Pięknym wspomnieniem o śp. Antonim Wiśniewskim podzielili się pracownicy biblioteki w Skokach:
-Niezapomniany Antoni, skocka kultura płacze. Osierociłeś i ją, i nas. Odszedłeś Przyjacielu, Dyrygencie Emeryckiego Zespołu Śpiewaczego „Harfa”, Kronikarzu, Harcerzu, Współzałożycielu Grupy Artystycznej Skoczki, Andersenie, Wodzireju, Antku – żartownisiu „od paska klinowego”, aktywny Seniorze, nasz Święty Mikołaju.
Trudno wymienić liczne uroczystości, wydarzenia, imprezy, podczas których „przytulałeś” do ucha muzykę, rozkoszowałeś się brzmieniem instrumentów, zachęcałeś skoczan do wspólnej zabawy.
Piewco dobrych manier, życzliwości i uprzejmości. Sympatyku radości i śmiechu. Dobry Duchu tradycji, folkloru. Orędowniku wspomnień. Dzisiaj wspominamy Ciebie, wdzięczni za Twoje współtworzenie sporego kawałka skockiej historii. Oglądamy zdjęcia, wzruszamy się i płaczemy. Tak po prostu, tak po ludzku.
Zostawiłeś pustkę, której nikt i nic nie wypełni. Jak będzie wyglądało skockie życie w kulturze? Kto przeczyta kolejny list od Prezydenta RP w czasie Narodowego Czytania? Kto, wspólnie z Karolem, przywita panie podczas koncertowego Dnia Kobiet? Tego jeszcze nie wiemy. Jesteśmy jednak pewni, że to wszystko, co stworzyłeś pozostanie nienaruszone w pamięci wielu osób. Biblioteka Publiczna w Skokach była od zawsze miejscem dla Twoich kulturalnych działań. Dziękujemy za wszystkie.
Zmarłego Antoniego Wiśniewskiego żegna także społeczność Szkoły Podstawowej w Skokach z dyrektorem Wisławem Berendtem na czele.
- Antek… (a nie Pan Antoni) – takie zdrobnienie przychodzi od razu na myśl wszystkim, którzy Go znali. Skoczanin i społecznik, jeden z tych, którego znali i lubili wszyscy. Był pełen pogody ducha i życzliwości dla innych. Muzyka, harcerstwo, szkoła, rodzina - to płaszczyzny, na których miałem okazję się z Nim zetknąć. Trzeba mocno podkreślić, że Antek w każdym szukał dobra, nie potrafił żywić urazy. Był muzykiem, nauczycielem, działaczem kulturalnym i społecznym, a ostatnio też opiekunem uczniów podczas ich bezpiecznego przejazdu autobusem do i ze szkoły oraz Panem STOPkiem, który przeprowadzał dzieci przez ulicę przy szkole. Do wszystkich zagadał, przekazał bieżące ploteczki, pozdrowienia i nieustający optymizm.
Dziś, w imieniu swoim i społeczności szkolnej - dziękuję Antoniemu za serce, które pozostawił w Skokach, za uśmiech, za przykład pracy pedagoga i za dobro, którym się dzielił. Pozostaniesz w naszej życzliwej pamięci! - czytamy we wspomnieniu szkoły.
Śp. Antoni Wiśniewski spocznie we wtorek 8 grudnia na cmentarzu w Skokach.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
