Radosław Kubisz to nie tylko przewodniczący rady gminy Wapno i sekretarz powiatu. To także troskliwy ojciec oraz miłośnik... ogrodu i dobrego piwa.
- Dzień zaczynam około godziny 6.30. Swoje pierwsze kroki kieruję do łazienki. Już od kilkunastu lat dzień zaczynam od porannej kąpieli - prysznica. To mój rytuał.. Bez niego trudno jest wejść na normalne obroty - przyznaje Kubisz.
Przed wyjściem do pracy nigdy nie je śniadania.
- Zabieram to przygotowane dzień wcześniej i zjadam dopiero po przyjeździe do pracy. Rano zawsze jednak wypijam wodę z miodem i cytryną, którą również przygotowuję dzień wcześniej. Taką miksturą popijam tabletki na nadciśnienie, które muszę brać. Do moich porannych obowiązków należy jeszcze nakarmienie rybki, która oficjalnie należy do mojej córki Jagody, jednak to ja ją karmię. W Wągrowcu jestem około godziny 7.30 - wyjaśnia Kubisz.
- W pracy wypijam zawsze pierwszą kawę. Po niej przystępuję do obowiązków dnia codziennego - wyjaśnia. Ze starostwa wychodzi zwykle około godziny 16. - Do domu docieram po 17. Tu czeka na mnie obiad. W domu zrzuca koszule i krawat a przywdziewa...t-shirt a w deszczowe dni gumofilce. - Są najwygodniejsze do pracy w ogrodzie. Mam spory ogród. Popołudnie spędza go z żoną i córką.
- Wieczorem przygotowują kolację dla najbliższych i na następny dzień śniadanie. Około 21-22 mam czas dla siebie. Robię wówczas przegląd prasy. Sięgam po pilota od telewizora. Wówczas lubię także usiąść wygodnie w fotelu z kuflem zimnego piwa - opowiada Kubisz.
Jak przyznaje, w weekendy kiedy czasu wolnego jest więcej, wraz z najbliższymi lubi wyjechać na wycieczkę po okolicy. Wówczas jeździ rowerem.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
