W Wiatrowie zawsze grało się w piłkę. Było tu boisko, nie takie ładne jak teraz, ale było. Mieliśmy drewniane bramki - wspomina Roman Dreger z Wiatrowa, jeden z założycieli w 2005 roku LZS-u Wiatrowo, dziś czuwający nad organizacją drużyny jako jej prezes.
Początkowo powstała ekipa siatkarska LZS-u. Wystąpiła ona wówczas w organizowanym w gminie Wągrowiec turnieju. Jednak szybko zmienił się profil organizacji i prym wzięła właśnie piłka nożna, w którą to przed laty grał Dreger. - Aktualnie trenujemy dwa razy w tygodniu. Raz w Wiatrowie, drugi raz na Orliku w Kobylcu.
Drużyna się rozwija. Przychodzą nowi zawodnicy - przyznaje Mikołaj Szymański. Zespół na co dzień występuje w Lidze Gminnej. - Zimą chcemy po raz pierwszy zagrać w rozgrywkach piłki nożnej halowej - zdradza szef LZS-u. Wiatrowo jako jedyna drużyna niezrzeszona w PZPN z naszego powiatu wystąpiła w Pucharze Polski.
Nie poddała się bez walki z A klasowym rywalem z Budzynia. LZS początkowo nawet prowadził. Niestety doświadczenie wzięło górę. Wiatrowski zespół tworzą: Eryk Hertwig, Bartłomiej Pastucha, Michał Szczurek, Tomek Janowiak, Mikołaj Szymański, Michał Molendowski, Zbigniew i Łukasz Nowakowski, Piotr Dziuba, Robert Wawrzyniak, Marcin, Dawid i Damian Gruszka, Jarosław Furmanek, Jacek Pawlak, Mariusz Dobro-chowski, Rafał Makowski, Bartosz Frątczak, Łukasz Szymkowiak, Jacek i Rafał Witkiewicz.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?