Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy władze Wągrowca zwiększą środki na Nielbę? Podczas gali burmistrz nie odniósł się do ewentualnego wsparcia

A. Dembiński
Fot. A. Dembiński
Na uroczystej gali podsumowującej niezwykle udany rok w wykonaniu Nielby Wągrowiec nie zabrakło wielu ciepłych słów pod adresem tych, którzy przyczynili się do tego sukcesu. Przemawiał między innymi obecny na spotkaniu burmistrz Wągrowca Krzysztof Poszwa. To na to wystąpienie czekało wiele osób związanych z wągrowiecką piłką ręczną.

Żółto-czarni dzięki wygranej z SMS Gdańsk zapewnili sobie pierwsze miejsce w pierwszej lidze i co za tym idzie prawo do gry w nowym sezonie w krajowej elicie - superlidze. Podczas środowej gali nie zabrakło wielu ciepłych słów pod adresem tych, którzy przyczynili się do tego sukcesu. Trener Bartosz Świerad przedstawił statystyki zespołu. Wręczono medale... Głos zabierali także zaproszeni goście.

Przemawiał między innymi obecny na spotkaniu burmistrz Wągrowca Krzysztof Poszwa. To na to wystąpienie czekało wiele osób związanych z Nielbą. Czy padną słowa o większym wsparciu finansowym klubu przez miasto? Ci, którzy liczyli na jasną deklarację mogą być zawiedzeni. Burmistrz ani słowem nie odniósł się do ewentualnego zwiększenia wsparcia.

Przypomnijmy, że przed tygodniem na naszych łamach prezes Kurpiński tłumaczył, że sponsorzy złożyli już deklarację zwiększenia środków. Władze klubu liczą jednak, że na podobny krok zdecydują się także władze miasta. - To będzie promocja Wągrowca w całym kraju. To doskonały sposób, aby pokazać pozytywny obraz Wągrowca. Przyciągnąć osoby z zewnątrz do nas za pomocą piłki ręcznej. Pokazać nasze miasto. Wówczas mamy szansę, że te osoby wrócą także turystycznie, zabiorą ze sobą swoje rodziny - przekonywał Kurpiński.

Na oficjalnym spotkaniu nie padła jednak żadna deklaracja ze strony władz miasta. - Tego sukcesu nie można zmarnować. Tego sukcesu nie można zaprzepaścić. To nie jest sukces jednego roku, czy miesiąca. (...) Zwracam się do wszystkich, którym wągrowiecka piłka ręczna leży na sercu... aby nie było za późno - przyznał pod koniec części oficjalnej spotkania prezes Kurpiński, po czym kilku obecnym gościom wręczył... zegary. Jako pierwszy taki zegar otrzymał burmistrz Krzysztof Poszwa.

Przypomnijmy, że aby Nielba mogła wystąpić w superlidze nie wystarczy wywalczenie pierwszego miejsca w minionym sezonie. Aby do tego doszło, potrzebna jest licencja i... pieniądze. Te jak się okazuje nie są małe. - By móc występować w superlidze każdy klub musi posiadać budżet wynoszący minimum 2 miliony złotych - wyjaśnia Daniel Kurpiński, prezes wągrowieckiej Nielby.
Jego zdaniem klub rozpoczął już starania o licencje, aby we wrześniu wągrowieccy szczypiorniści mogli wystąpić wśród najlepszych drużyn w kraju. Część złożonych dokumentów przeszła już weryfikację. Wszystko rozbija się jednak właśnie o pieniądze...

Jak przekonują władze klubu, nawet po zwiększeniu budżetu nie dojdzie do zorganizowania armii zaciężnej w Wągrowcu. Zarówno na łamach „Tygodnika Wągrowieckiego” jak i w rozmowie na portalu wagrowiec.naszemiasto.pl prezes deklarował, że Nielba będzie budowana na wychowanka. Dojdzie jedynie do dwóch, trzech wzmocnień.

Rozmowa z Danielem Kurpińskim, prezesem Nielby Wągrowiec

Zobacz: R. Lewandowski o meczu z Chile: Na pewno jest jeszcze sporo do poprawy
Źródło: TVN 24/X-News

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto