Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Damasławek: Będzie komisaryczna władza?

Redakcja
Gmina Damasławek: Będzie komisaryczna władza?
Gmina Damasławek: Będzie komisaryczna władza?
Gmina Damasławek: Przedstawiciele wojewody zapowiadają kolejne pismo do premiera o odwołanie wójta Damasławka. Włodarz gminy miał czas do końca roku na zastosowanie się do wyroków. 31 grudnia nie przyszedł do pracy

Gmina Damasławek: Będzie komisaryczna władza?

Niezwykle napięta będzie z całą pewnością atmosfera jeszcze przez kilka tygodni w gminie Damasławek. Powód? Wcześniejsze zapowiedzi wojewody Wielkopolskiego Piotra Florka - o piśmie o odwołaniu wójta przez premiera - jeśli ten nie zacznie się do końca roku stosować się do prawa obowiązującego w Polsce.

Jak się bowiem okazuje mimo wyroków sądowych, nawet Naczelnego Sądu Administracyjnego, wójt Andrzej Szewczykowski robił to, co mu się podoba... Nawet przed kamerą TVN-u zapowiedział, że nie zamierza przywrócić na stanowisko dyrektora miejscowej szkoły Pawła Tończyka jak nakazuje to prawo. W innym nagraniu, mimo wyroków oświadczył, że sam nie ma sobie nic do zarzucenia i jest święty...

Jak zapowiadał Andrzej Szewczykowski, tak też zrobił, a raczej nie zrobił bo nie przywrócił Tończyka na stanowisko. - Nie wpłynęło do nas żadne pismo w tej sprawie. Nie mamy żadnych informacji jakoby wójt zaczął stosować się do wyroku sądów. Czas upływa z końcem roku. Może to zrobić w każdej chwili - wyjaśniał w poniedziałek w rozmowie telefonicznej z nami TomaszStube, rzecznik prasowy wojewody wielkopolskiego.
31 grudnia próbowaliśmy skontaktować się z wójtem Andrzejem Szewczykowskim.

Jego komórka nie odpowiadała. Jak się okazało włodarz ostatniego dnia minionego roku, a zarazem ostatniego dnia, kiedy zgodnie z zapowiedziami wojewody mijał czas na przywrócenia Pawła Tończyka do pracy, nie zjawił się w damasławskim urzędzie. Nie przyszedł do pracy.

- Uprzejmie informujemy, że pan wójt do dnia 2 stycznia przebywa na zwolnieniu lekarskim na opiekę nad chorym członkiem rodziny - czytamy w komunikacie nadesłanym do nas mailem z urzędu gminy Damasławek.
Tak więc czas dany przez urzędników wojewody wielkopolskiego minął.

- W sytuacji, gdy wójt nie zastosował się do naszych wytycznych. Nie stosuje się do wyroków sądów w tym Naczelnego Sądu Administracyjnego w pierwszych dniach stycznia skierujemy kolejne pismo do premiera Donalda Tuska w tej sprawie - informuje przedstawiciel wojewody.

Tym samym wojewoda Piotr Florek po raz drugi, po ostatniej szansie jaką dostał Szewczykowski od niego i urzędników premiera, zwróci się do prezesa rady ministrów z prośbą o odwołanie ze stanowiska wójta gminy Damasławek Andrzeja Szewczykowskiego. Jeśli do tego dojdzie będzie to pierwszy taki przypadek na terenie Wielkopolski.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto