Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Komunikacyjnie odcięci od stolicy Wielkopolski. Czy może się to zmienić?

Arkadiusz Dembiński
Arkadiusz Dembiński
Mieszkańcy Mieściska nie mają połączenia z Poznaniem. Czy może się to jednak zmienić?

Aby dojechać do Poznania trzeba samochodem jechać do Skoków lub Wągrowca. Nie ma innego wyjścia. Połączeń autobusowych także jest mało, a do Poznania i tak nie ma żadnego. Najwygodniejszym środkiem transportu byłoby ponowne uruchomienie ponowne połączeń kolejowych. W mojej ocenie zainteresowanie byłoby u nas spore. Sporo osób dojeżdża do pracy w okolice Poznania. Do tego młodzież dojeżdżająca do szkół czy na studia. Niestety teraz nie ma już u nas nawet torów. Czy byłaby szansa na odbudowanie linii kolejowej? - zastanawia się Jan Wojtyszyn z Mieściska.

Problem komunikacyjny jest doskonale znany wójtowi gminy Mieścisko Przemysławowi Rennowi. - Pociąg w Mieścisku pamiętam jako sześcioletnie dziecko. Ostatni pociąg z Mieściska odjechał w 1992 roku - wspomina Renn. Kilka lat temu władze centralne podjęły decyzję o likwidacji torowiska. - Uczyniono to bez konsultacji społecznych. Nikt nie pytał wówczas mieszkańców o zdanie - przyznaje wójt i wyjaśnia, że jeszcze za jego poprzednika zapadły decyzje, aby gmina Mieścisko po likwidacji torowiska, które ruszyło bez konsultacji z gminą, ona przejęła tereny po dawnej linii kolejowej. - Przejęcie cały czas jednak nie nastąpiło, gdyż nie ukończono jeszcze procesu likwidacji torowiska. Tłuczeń, który był użyty do podbudowy torów będziemy mogli wykorzystać np. do utwardzenia dróg gminnych. Wiem, że były przymiarki, aby w miejscu torowisk powstały ścieżki rowerowe - przyznaje Renn. Jak tłumaczy nie ma jednak żadnych kosztorysów w tym zakresie.

Podobnie jak z koleją, niewesoło wygląda także sytuacja z PKS-ami. - My jako gmina nie możemy dotować takich połączeń. Co do kolei, jeśli byłaby szansa na ponowne uruchomienie połączeń, to możemy wykonać badania społeczne, które pokażą zapotrzebowanie mieszkańców - wyjaśnia wójt i dodaje, że w jego ocenie jednak szanse na ponowne uruchomienie połączeń kolejowych, tym bardziej że zlikwidowano torowisko, są niewielkie. - Dlatego też prowadzę rozmowy, aby poprawić sieć drogową w gminie. Rozmawiałem już z dyrektorem WZDW odnośnie remontu trasy 190 przebiegającej przez Mieścisko. Prowadzę także rozmowy z władzami powiatu odnośnie remontu trasy przez Popowo Kościelne do trasy 196 - wyjaśnia.

Czy w tej kadencji uda się wyremontować obie drugi, które są w perspektywie najbliższych lat jedynym oknem na świat dla Mieściska?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto