Śmieci i gruz na drodze przez las pod Skokami. Jak się okazuje przywiozła je firma działająca na zlecenie Nadleśnictwa Durowo

Lasy to jedno z ulubionych miejsc wypoczynku, spędzania wolnych chwil dla wielu osób. Niebawem zapewne będą odwiedzane nie tylko przez miłośników spacerów, jazdy rowerem czy biegania ale także i fanów grzybów. Niestety zdarza się, że obraz pięknej przyrody niszczą... śmieci.

Te można spotkać także i na drodze leśnej, w pobliżu popularnego Cysterskiego Szlaku Rowerowego. W okolicy Antoniewa pod Skokami na drodze prowadzącej przez las wysypany jest... guz ze śmieciami. Można znaleźć fragmenty folii kubełkowej, pociętych rurek, platiku.

Problem zalegających śmieci nie jest znany policji.

- W powyższej sprawie do KPP w Wągrowcu, ani podległej KP Skoki nie wpłynęło żadne zawiadomienie - informuje Dominik Zieliński rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu.

Pytania odnośnie gruzu ze śmieciami, skierowaliśmy także do sprawującego pieczę nad tym terenem leśnym Nadleśnictwa Durowo. Jak informuje Sławomir Kołacz, Nadleśniczy Nadleśnictwa Durowo problem jest znany leśnikom. Co ciekawe, odpady przywiozła tu firma działające właśnie na zlecenie lasów.

- W roku 2021 Nadleśnictwo realizowało postępowanie przetargowe „Dostawa gruzu betonowego do bieżącego utrzymania dróg leśnych na terenie Nadleśnictwa Durowo” na łączną masę 2996 t, w protokole odbioru do w/w postępowania usterkowano następujący fakt: „W kilku dostawach zostały zauważone metale. Wykonawca został wezwany do usunięcia tych prętów – w terminie związania z umową wykonawca usuną zanieczyszczenia, oraz zobowiązał się do usunięcia innych zanieczyszczeń jeżeli zaszła by taka potrzeba po rozgarnięciu reszty dostarczonego gruzu(..)”. Należy nadmienić iż problem występował tylko w kilku (ok. 6-8) z ok. 110 transportów dostarczonego gruzu - wyjaśnia nadleśniczy.

Jak podkreśla Kołacz, śmieci zostały usunięte już w minionym roku.

Niestety, jak się okazuje- nie wszystkie.

- (...) po ostatnich intensywnych opadach atmosferycznych, które odsłoniły niewidoczne wcześniej zanieczyszczenia na drogach leśnych w leśnictwach Antoniewo i Karolewo - wskazuje.

Śmieci ostatecznie mają jednak zniknąć z ternu leśnego.

- W chwili obecnej wystąpiliśmy do Wykonawcy umowy o usuniecie zanieczyszczeń jakie ukazały się po opadach i doprowadzimy do rozwiązania problem - informuje nadleśniczy.

Jak podkreśla w przesłanym piśmie szef Nadleśnictwa Durowo, podobna sytuacja z całą pewnością nie powtórzy się w tym roku. Leśnicy zdecydowali się bowiem na zmianę rodzaju kruszywa, które ma trafić na drogi.

- Nadleśnictwo w celu zapobieżenia podobnym sytuacjom w bieżącym roku przeprowadziło postępowanie przetargowe na dostawę naturalnego kruszywa łamanego ze skał magmowych tzn. granitowego do bieżącego utrzymania dróg leśnych na terenie Nadleśnictwa Durowo, co wykluczy pojawienie się podobnych problemów przy realizacji zamówienia - wyjaśnia.