Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Debiut poetycki Izabeli Marcinkowskiej - "Wylały się słowa" w Powiatowej Bibliotece Publicznej w Wągrowcu

OPRAC.:
Alicja Tylkowska
Alicja Tylkowska
Powiatowa Biblioteka Publiczna w Wągrowcu gościła dziś wielbicieli poezji na spotkaniu autorskim z Izabelą Marcinkowską i Jej tomikiem poezji "Wylały się słowa"

"Wylały się słowa", to tytuł tomiku wierszy Izabeli Marcinkowskiej. Autorka omawiała go na spotkaniu autorskim, które odbyło się w czwartek, 12 października w Powiatowej Bibliotece Publicznej w Wągrowcu.

Izabela Marcinkowska, to rodowita wągrowczanka, która mieszka i pracuje w Wągrowcu

Wiersze tworzy od ponad 20 lat.

Ze Starostwem Powiatowym związana jest od 22 lat gdzie zajmuje się promocją Powiatu Wągrowieckiego. Pracowała również w Wągrowieckiej Telewizji Kablowej, w Express TV w Pile oraz w Polskapresse Prasa Poznańska. Jej przygoda z dziennikarstwem zaowocowała współpracą z Głosem Wielkopolskim, Tygodnikiem Wągrowieckim oraz portalem internetowym wagrowiec.naszemiasto.pl

- informuje wągrowiecka książnica

Przybyłych powitała Elżbieta Rożnowska, Dyrektorka Powiatowej Bibliotece Publicznej w Wągrowcu

To spotkanie niezwykłe. Debiut literacki Pani Izabeli Marcinkowskiej, której po ponad 20 latach wylały się słowa i ujrzały światło dzienne.

Moderatorką spotkania była Małgorzata Osuch, Przewodnicząca Rady Powiatu Wągrowieckiego

Jest mi niezmiernie miło poprowadzić to spotkanie. Pierwszy blok nazwaliśmy "W pogoni za życiową palmą pierwszeństwa". Chciałabym tu nawiązać do tematu wierszy - do relacji międzyludzkich, do wyścigu o tę palmę pierwszeństwa w życiu i niezgody na zaobserwowane, czy też doświadczone sytuacje autorki

O początkach pisania wierszy opowiedziała Izabela Marcinkowska

Pierwsze wiersze były trochę nieporadne. Próbowałam sobie przypomnieć, który był pierwszy. Dotyczył wojny w Bośni. To był taki impuls. Sprzeciw do tego, co się działo. Tego wiersza nie ma w tomiku. To był jednak taki punkt zapalny. Wysyłałam wiersze na konkursy poetyckie. Udało mi się zdobyć jakieś nagrody. Później pojawiły się dzieci, praca i nie miałam głowy, ani czasu na pisanie. Później dzieci podrosły i pomyślałam sobie "czemu nie?!", czemu się nie odważyć? i w czerwcu tomik ujrzał światło dzienne. Emocje są nie do opisania. Marzenia się spełniły.

Izabela Marcinkowska stwierdziła, że wierszy nie może pisać "na zawołanie". To przychodzi chwila i słowo. Autorka przedstawiła zebranym swoje teksty, które spotkały się z gromkim aplauzem. Na zakończenie spotkania chętni otrzymali tomik z autografem.

od 7 lat
Wideo

Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto