Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wągrowiec. Adam z Wągrowca w programie Top Model. Wągrowczanin już po metamorfozie

Monika Zaganiaczyk
Monika Zaganiaczyk
Bartosz Krupa TVN/ Sylwia Dąbrowa
Adam Lochyński z Wągrowca jest uczestnikiem 10. edycji programu TVN "Top model". Wągrowczanin w czwartym odcinku przeszedł metamorfozę i pozował przed obiektywem Marcina Tyszki. Model z Wągrowca przeszedł do kolejnego odcinka programu.

Za nami czwarty odcinek programu "Top Model". Jednym z uczestników tej edycji jest pochodzący z Wągrowca Adam Lochyński. Wągrowczanin był jednym z tych uczestników, którzy byli nominowani do srebrnego biletu, dostał bardzo dużo głosów, ale nie udało mu się wygrać. Adam walczy wraz z trzynastoma innymi modelami i modelkami o tytuł "Top Model". Przypomnijmy, że jurorami w programie są: Joanna Krupa, Marcin Tyszka, Dawid Woliński i Katarzyna Sokołowska. Modeli wspiera Michał Piróg.

"Truskawkowy blondyn"

W czwartym odcinku, który został wyemitowany w środę 22 września, uczestnicy przeszli metamorfozy. O ile w wielu przypadkach, głównie dotyczy to żeńskiej części uczestników, metamorfozy były spektakularne, o tyle w przypadku Adama z Wągrowca, zmieniono mu kolor włosów na truskawkowy blond i ścięto grzywkę. Model z Wągrowca nie do końca był zadowolony ze swojej metamorfozy. Stwierdził, że... wygląda jak nastolatek.

- Moją metamorfozę oceniam dobrze, widzowie porównują ją do metamorfozy Dominika z poprzedniej edycji. Teraz wróciłem do swojej starej fryzury – powiedział nam model.

Kolejną częścią czwartego odcinka było przejście w pokazie Roberta Kupisza. Wągrowczanin, choć nie został wyróżniony jako jeden z najlepszych, nie został także skrytykowany przez jurorów.

ZOBACZ TAKŻE

Ostatnim i chyba najtrudniejszym zadaniem była sesja zdjęciowa przed obiektywem Marcina Tyszki. Modele i modelki pozowali na... obracającym się kole. Uczestnicy programu musieli nie tylko utrzymać się w trudnej pozycji, ale także zapanować nad mimiką twarzy.

Wysportowana sylwetka pomogła Adamowi Lochyńskiemu

Adam Łochyńśki, który ma wysportowaną sylwetkę, podszedł do zadania na pełnym luzie. Pozowanie na obracającym się kole nie sprawiła mu większych trudności. Fotograf, a zarazem juror programu Marcin Tyszka chwalił wągrowczanina podczas robienia zdjęć.

Ostatecznie, podczas oceniania zdjęć przez jurorów, Adam zdobył fantastyczne oceny. Projektant Robert Kupisz stwierdził nawet, że zdjęcie wągrowczanina jest najlepsze ze wszystkich.

- Zdecydowanie wolę sesje zdjęciowe, bo mam predyspozycje do fotomodelingu. Ze względu na atletyczną sylwetkę, nie nadaję się na wybieg. Nie chcę rezygnować z mojej pasji jaką jest trening sylwetkowy. Włożyłem dużo pracy, by osiągnąć mój aktualny wygląd – mówi Adam.

Co wydarzy się w kolejnych odcinkach? W tej kwestii model jest bardzo tajemniczy.

- Nowe odcinki z pewnością zwrócą uwagę i dostarczą emocji – zdradza.

Jak Adam trafił do "Top Model"

Adam Lochyński ma 20 lat. Choć jest mocno związany z rodzinnym Wągrowcem, obecnie mieszka w Poznaniu, gdzie studiuje fizjoterapię na Akademii Wychowania Fizycznego.

Jak zdradził nam wcześniej, do udziału w castingu do "Top Model" namówili go bliscy.

- Od wiele lat byłem namawiany przez wszystkich - rodzinę i znajomych. Można więc powiedzieć, że ten pomysł zrodził się pod presją otoczenia. W pewnym momencie sam także zacząłem zauważać, że jest to dobry pomysł i że mam jakieś szanse - powiedział nam model.

- Casting do programu odbywał się online. Wziąłem w nim udział nikomu nic o tym nie mówiąc. Zgłosiłem się już pierwszego dnia castingu, a produkcja odezwała się do mnie już następnego dnia. Sam casting wyglądał tak, że mieliśmy rozmowy telefoniczne, rozmowy na Zoomie, a na samym początku musiałem wypełnić parę ankiet, wysłać swoje zdjęcia i napisać parę słów o sobie. Później odbyłem rozmowy m.in. z Michałem Pirógiem i jurorami - powiedział nam przed pierwszym odcinkiem programu.

Jak zdradził Adam, ma on już dość spore doświadczenie w fotomodellingu. Brał udział w różnych sesjach, od portretów, przez zdjęcia sylwetkowe, fashion aż do nagości zakrytej czy aktów. W przyszłości chciałby zostać właśnie fotomodelem.

Adam nie ukrywa, że z jurorów najbardziej ceni Marcina Tyszkę. Jak mówi, na castingu także został o to zapytany.

- Jego rady są dla mnie najbardziej wartościowe i najbardziej mnie motywują. Opinia każdego jurora jest dla mnie ważna i wiele mi daje – powiedział nam wągrowczanin.

Który moment programu, jak do tej pory, Adam wspomina najlepiej?

- Najpiękniejszym momentem w programie była chwila, kiedy dowiedziałem się, że się dostałem do piętnastki. Było to uczucie, które trudno opisać słowami. Ludzie często pytają mnie o ulubionego uczestnika. Trudno jest wymienić jedną osobą. Gdybym jednak miał kogoś wskazać, byliby to Mikołaj i Nicole. Z nimi znam się najdłużej, bo poznaliśmy się na bootcampie – mówi.

Przypomnijmy, że w 6. edycji programu "Top Model" sukces odniosła wągrowczanka Ewa Niespodziana. Modelka doszła aż do finału.

ZOBACZ TAKŻE

Ewa z Wągrowca w TOP Model

Niegdyś na wągrowieckim Rynku stał czołg

Tych obiektów już nie ma w Wągrowcu... Miasto cały czas się ...

Te psy ze schronisk czekają na nowego właściciela. Zobaczcie...

Które lodziarnie w Wągrowcu polecają Internauci? Sprawdź na kolejnych slajdach --->

Gdzie na lody w Wągrowcu? Internauci wskazali swoje ulubione...

ZREMB w Wągrowcu był jednym z największych przedsiębiorstw. ...

Koncert T-Love 1988

Wągrowiec. Imprezy z cyklu "Lato na Pałukach" co roku przyci...

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto